Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi este z miasteczka Pruszków/ Pisarzowice. Mam przejechane 13683.88 kilometrów w tym 1724.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy este.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
56.00 km 10.00 km teren
03:40 h 15.27 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Biebrza dzień pierwszy

Piątek, 16 marca 2012 · dodano: 19.03.2012 | Komentarze 4

Parę lat temu zakochałem się w Biebrzy, także nadszedł czas ,żeby znowu się tu pojawić. Wyjazd w piątek rano z Pruszkowa przebiegł bez problemu. Po 3 godzinach zameldowałem się w samym środku bagien we wsi Gugny w której na stałe mieszkają tylko dwie osoby tzn. kobieta od której wynająłem pokój i jej matka.
Miejsce rewelacyjne, cisza spokój same drewniane domy, do Bagna Podlaskiego 200 m, fiordy same z ręki jedzą,żyć nie umierać :)
Z rana pogoda nieciekawa, szaro i pochmurno. Ubrałem się na zimowo i wyruszyłem na północ w kierunku Osowca. Po drodze zaliczyłem Fort IV gdzie natknąłem się na największe zgrupowanie łosi. Na odcinku 4 km było ich około 7 sztuk tylko wszystkie uciekły zanim zdążyłem wyjąć aparat z plecaka. Pozwiedzałem bunkry w okolicy Osowca zrobiłem zakupy w sklepie gdzie trochę inaczej mierzą czas ; na drzwiach był kartka zaraz wracam, ja czekałem prawie godzinę aż kobieta przyjdzie. Powrót tą samą drogą tzn. Carską drogą bo innej nie ma. Po drodze miałem chęć zajechać na platformę widokową w Barwiku, ale nie dojechałem , z kilometr przed celem zapadłem się w błocie prawie po osie i musiałem się wycofać. W między czasie pogoda zrobiła się prawie letnia ,a że byłem ubrany na zimowo to byłem z lekka spocony. Wieczorem pieszy wypad na platformę widokową w Gugnach, kolacja, piwko w blasku zachodzącego słońca i powrót do domku brodząc prawie po kolana w wodzie.

Gugny-tu mieszkałem © este


Łoś w lesie koło Ossowca © este


Osowiec bunkry © este


Osowiec © este


Krzyż koło Osowca © este


Carska Droga koło Gugien © este


Rozlewiska koło Osowca © este


Rozlewiska koło Osowca © este


Rozlewiska koło Osowca © este


Biebrza koło Osowca © este


Biebrza koło Osowca © este


Osowiec bunkry © este


Twierdza Osowiec © este


Twierdza Osowiec © este


Ruiny Fortu IV koło Osowca © este


Bagno Podlaskie © este


Bagno Podlaskie © este


Barwik © este


Zachód słońca nad Bagnem Podlaskim © este


Widoczek © este
Kategoria Wycieczki, Biebrza



Komentarze
k4r3l
| 08:36 niedziela, 15 kwietnia 2012 | linkuj brakuje mi w tym krajobrazie górek, ale i tak te tereny robią wrażnie :)
este
| 15:20 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Kajman- Nie wiedziałem ,że w Porąbce łosia można spotkać, a byłem tam tyle razy.

Surf-No niestety, była TV i prąd też, ale starałem się nie korzystać. Fajnie efekt jak wyszedłem w nocy przed dom , cisza absolutna i ciemność absolutna :)
Aparatury raczej nie było, pewnie dlatego ,że to kobieta prowadzi tą agroturystykę, a zapas tego napoju to ja zawsze wożę z sobą :)
surf-removed
| 00:06 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Lampy naftowe, brak TV...no jeszcze jak powiesz, że mają piec chlebowy i same pieką chlebuś, a może i aparaturkę do robienia pysznego napoju ?

No to to jest super agroturystyka :)
Kajman
| 19:03 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Faktycznie piękne miejsce:)
Łosia widziałem w Porąbce i na Litwie czyli dwie sztuki. Robi wrażenie:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ciwka
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Statystyki zbiorcze na stronę
free counters