Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi este z miasteczka Pruszków/ Pisarzowice. Mam przejechane 13683.88 kilometrów w tym 1724.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy este.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
45.00 km 20.00 km teren
02:24 h 18.75 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wietrznie

Sobota, 5 kwietnia 2014 · dodano: 06.04.2014 | Komentarze 0

Wiało niemiłosiernie , więc nie wybierałem się w żadną podróż tylko kręciłem się po okolicy, i głownie po lasach. W lesie fajnie , ciepło i nie wieje, za to na otwartej przestrzeni piździ jak w kieleckim :)

Matka Boża Królująca we Wszechświecie – Oblubienica Ducha Świętego
Matka Boża Królująca we Wszechświecie – Oblubienica Ducha Świętego © este Aleja drzew
Aleja drzew © este Podkowa Leśna -kościół
Podkowa Leśna -kościół © este Jakaś dziwna krzyżówka
Jakaś dziwna krzyżówka © este Wiosna w pełni, pawie już przyleciały :)
Wiosna w pełni, pawie już przyleciały :) © este Odpoczynek w lesie
Odpoczynek w lesie © este

Dane wyjazdu:
78.00 km 10.00 km teren
04:10 h 18.72 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Okolice Książenic

Niedziela, 30 marca 2014 · dodano: 31.03.2014 | Komentarze 1

Ostatnio polubiłem tereny leżące koło Książenic a w szczególności książenicki las.
Tam też wybraliśmy się z kumplem w niedzielne przedpołudnie.
Kumpel na nowym sprzęcie z prawie "górnej półki" ,ale co z tego jak kondycyjnie odstawał mimo ,że tempo prawie spacerowe.
Ogólnie kręciło się fajnie mimo małej niedyspozycji po sobotniej imprezie :)

Piaskownica w książenickim lesie
Piaskownica w książenickim lesie © este Piaskownica w książenickim lesie
Piaskownica w książenickim lesie © este Meandry rzeki Mrówny
Meandry rzeki Mrówny © este Kwitnące mirabelki
Kwitnące mirabelki © este

Dane wyjazdu:
91.00 km 20.00 km teren
04:42 h 19.36 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pod Grójec po waypointa

Sobota, 22 marca 2014 · dodano: 24.03.2014 | Komentarze 4

Tyłek jeszcze nie doszedł do siebie po wczorajszej jeździe a tu kolejny aktywny dzień.
Umówiłem się z Leszkiem na wyprawę po waypointa.
aż pod sam Grójec. Spotkaliśmy się w Młochowie i stamtąd już razem ruszyliśmy. Wczorajszy wiatr ucichł prawie do zera więc jechało się całkiem fajnie. Okolice Grójca należą do Krainy Jeziorki którą za sprawą Leszka polubiłem od zeszłego roku.
Wąskie asfaltowe dróżki biegnące pomiędzy sadami przy minimalnym ruchu samochodowym to jest to. Do tego mijane po drodze dwory w lepszym lub gorszym stanie dopełniały całości. Zupełnie inne klimaty od tras w pobliżu Warszawy i Pruszkowa. Co kawałek robiliśmy przystanki w celu uzupełniania płynów i nie było to piwo ;)
Te tereny jeszcze lepiej wyglądają w czasie  kwitnienia jabłoni, z racji ich ilości musi być wtedy zajebiście.
Typowy turystyczny wyjazd bez walki o czas.

Tarczyn nieczynny dworzec kolejowy
Tarczyn nieczynny dworzec kolejowy © este Budynek nieczynnego dworca w Tarczynie od drugiej strony
Budynek nieczynnego dworca w Tarczynie od drugiej strony © este Rembertów k/Tarczyna kościół
Rembertów k/Tarczyna kościół © este Rembertów k/Tarczyna stere zabudowania
Rembertów k/Tarczyna stere zabudowania © este Dwór w  Zalesiu koło Grójca
Dwór w Zalesiu koło Grójca © este Wiosna idzie !
Wiosna idzie ! © este Dwór w Uleńcu koło Grójca
Dwór w Uleńcu koło Grójca © este Kościół w Jeziórce
Kościół w Jeziórce © este

Dane wyjazdu:
77.00 km 10.00 km teren
04:22 h 17.63 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wiosenne przemęczenie

Piątek, 21 marca 2014 · dodano: 24.03.2014 | Komentarze 3

Cały tydzień urlopu i tylko raz na rowerze. Grzech niewybaczalny. Jednak jest wytłumaczenie, cały tydzień zajął mi remont pokoju córki, nowe meble,  nowa podłoga , malowanie, zmęczyło mnie to trochę.Wczoraj też zrobiłem face lifting roweru. Części miałem już wcześniej zakupione, do tego doszedł jeszcze nowy amorek, bo stary rock shox dokonał żywota. Zobaczymy może da się go jeszcze reanimować, choć może sie to wszystko zakończyć stwierdzeniem " operacja się udała , pacjent zmarł ".
Cała operacja liftingu to  dzień spędzony w garażu, dwa piwka., fajna sprawa , lepsze to niż malowanie ścian :)
Dziś postanowiłem od tego wszystkiego odpocząć.
Pojechałem w kierunku Piaseczna, moim celem było nabycie mapy "Krainy Jeziorki" którą wypatrzyłem online w jednej z tutejszych księgarni. Kraina Jeziorki będzie głównym celem moich tegorocznych wycieczek. Ciekawe tereny , mały ruch samochodowy i co najważniejsze jest to jedno z nielicznych miejsc , które nie są jeszcze przeze mnie zjeżdżone.
Odwiedziłem też stację kolejki wąskotorowej Piaseczno -Tarczyn. W okresie letnim są tu organizowane przejazdy wycieczkowe połączone z ogniskiem na przystanku w Runowie.Super miejsce na rodzinny wypad.
Jazdę skutecznie utrudniał wiatr który zawsze wiał w mordę niezależnie od kierunku w którym jechałem :)
Najgorszy był powrót, wiatr , zmęczenie remontem skutecznie odbierały przyjemność z jazdy. Zrobiłem 77 km a czułem się jakbym przejechał 150. Może się po prostu starzeje :)




Rowerek po liftingu
Rowerek po liftingu © este Utrata
Utrata © este Nie zdążył przejść przez drogę :(
Nie zdążył przejść przez drogę :( © este Piaseczno kościół św. Anny
Piaseczno kościół św. Anny © este Piaseczno urząd stanu cywilnego
Piaseczno urząd stanu cywilnego © este Stacja kolejki wąskotorowej w Piasecznie
Stacja kolejki wąskotorowej w Piasecznie © este Zalesie Górne -polana rekreacyjna
Zalesie Górne -polana rekreacyjna " Zimne Doły" © este Zalesie Górne, przygotowanie do sezonu
Zalesie Górne, przygotowanie do sezonu © este Runów przystanek na trasie kolejki wąskotorowej Piaseczno Tarczyn
Runów przystanek na trasie kolejki wąskotorowej Piaseczno Tarczyn © este

Dane wyjazdu:
61.00 km 8.00 km teren
03:28 h 17.60 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Prawie wiosenna jazda z incydentem w tle

Niedziela, 9 marca 2014 · dodano: 09.03.2014 | Komentarze 1

Poprzedni tydzień minął mi pod znakiem choroby. Złapało mnie nagle z niedzieli na poniedziałek i trzymało do piątku. W sobotę odpuściło i dobrze bo przy takiej pogodzie ciężko by było usiedzieć w domu. Pojechałem do Książenic a konkretnie do lasu książenickiego, miejsca które mimo niedalekiej odległości od domu jest mi zupełnie nieznane. Super wycieczkę zakłócił mi niemiły incydent podczas powrotu w lesie koło Otrębus. Na wąskiej ścieżce napotkałem samotnego biegacza, biegnącego przede mną. Jechałem dosyć szybko, ale wyhamowałem za nim i czekam aż się odsunie, jak mnie zauważył to zaczął mordę drzeć dlaczego nie mam dzwonka i nie dzwonię. Ja mu na to ze śmiechem że nie chce zwierząt straszyć, na co gość zaczął mi wygrażać ,że chętnie by mi przypier.... ale jest pacyfistą. Najbardziej rozśmieszyło mnie stwierdzenie gościa ,że dzwonek jest obowiązkowy , na co ja się pytam gdzie ku... w środku lasu baranie? Posłałem biegaczowi wiązankę i pojechałem dalej. Po obiedzie wypad w stronę Warszawy na spotkanie z kumplem, który potrzebował porady w sprawie zakupu nowego roweru. Stary "zniknął" po 8 latach stawiania go przed drzwiami mieszkania. Jak ostatnio i niego byłem to pytam czy się nie boi go tak zostawiać , na co on mówi ,że kamery, ochrona itp. Odnowiona Teoplitzówka w Otrębusach
Odnowiona Teoplitzówka w Otrębusach © este Brzozowy gaik
Brzozowy gaik © este Glinianka w Książenicach
Glinianka w Książenicach © este Jednostka wojskowa w Książenicach
Jednostka wojskowa w Książenicach © este Jednostka wojskowa w Książenicach
Jednostka wojskowa w Książenicach © este Ksiązenicki las
Ksiązenicki las © este

Dane wyjazdu:
52.00 km 0.00 km teren
03:00 h 17.33 km/h:
Maks. pr.:31.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Warszawa wieczorową porą

Sobota, 1 marca 2014 · dodano: 02.03.2014 | Komentarze 0

Po pracy ,żeby za szybko do domu nie wrócić. Bo i po co jak tylko żona czeka i dzieci płaczą :)


Dane wyjazdu:
13.00 km 0.00 km teren
00:50 h 15.60 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Przygotowanie do faceliftingu

Wtorek, 11 lutego 2014 · dodano: 11.02.2014 | Komentarze 5

Dziś przyszła paczuszka z częściami. Tym samym mam już prawie wszystko do wiosennego liftingu roweru. Przechodzę na Deore. Manetki Alivio , które do tej pory użytkuję już nie działają tak sprawnie jak kiedyś. Co tu dużo mówić mają za sobą ponad 40000 km.Jak tylko trochę wyschnie i zima na dobre odejdzie zabieram się za robotę.Może nie jest to najwyższa półka ,ale na moje głownie turystyczne wyjazdy zupełnie wystarczy.
Brakuje mi tylko skrzynki piwa ,ale to nabędę już w najbliższym spożywczym :) Nowe cześci
Nowe cześci © este

Dane wyjazdu:
26.00 km 12.00 km teren
01:34 h 16.60 km/h:
Maks. pr.:26.00 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zimowo po lesie

Środa, 5 lutego 2014 · dodano: 05.02.2014 | Komentarze 3

Wolny dzień, piękna pogoda więc trzeba to wykorzystać. Zastanawiałem się co wybrać rower czy biegówki. Stanęło na rowerze więc po załatwieniu kilku spraw uderzyłem w pobliski las. Śniegu sporo, ale leśne dukty ubite od samochodów i traktorów zwożących ścięte drewno także jechało się całkiem sprawnie.Miejscami zalane i zamarznięty fragmenty ścieżek trzeba było przejść na piechotę,żeby nie wyglebić. Na polanie w Walendowie tradycyjne ognisko i pieczenie kiełbaski. Miałem trochę problemu z rozpaleniem ogniska i mało brakło a musiałbym się obejść smakiem. Do pełni szczęścia zabrakło grzanego piwka, była za to herbatka, tyle ,że prawie zimna. Tak to jest jak się zaufa termosowi za punkty na BP :) Mam nadzieję ,że zima potrzyma do soboty bo się szykuje niezła impreza w Puszczy Kampinoskiej gdzie głównym punktem programu ma być kulig. Oj w niedziele będzie główka bolała :)

Nad Utratą
Nad Utratą © este Zamarznięta Utrata
Zamarznięta Utrata © este Ślisko :)
Ślisko :) © este Mostek nad Utratą
Mostek nad Utratą © este Zimowe ognisko
Zimowe ognisko © este Jest pięknie :)
Jest pięknie :) © este Prawie zamarzło
Prawie zamarzło © este

Dane wyjazdu:
7.00 km 7.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Dookoła rezerwatu Tyrakowskiego na biegówkach

Niedziela, 26 stycznia 2014 · dodano: 26.01.2014 | Komentarze 0

Wreszcie dosypało trochę śniegu, bo już myślałem ,że tej zimy biegówek nie założę.
Śniegu akurat w sam raz , w lesie już ślady porobione więc biegało się całkiem fajnie.
Sporo ludzi biegających na nartach i bez też.

Biegówki
Biegówki © este Pierwszy porządny śnieg w Młochowskiem lesie
Pierwszy porządny śnieg w Młochowskiem lesie © este





Dane wyjazdu:
42.00 km 0.00 km teren
02:32 h 16.58 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Szczęśliwice

Wtorek, 7 stycznia 2014 · dodano: 07.01.2014 | Komentarze 0

Wolne w pracy postanowiłem wykorzystać na wyjazd do Warszawy. Cieżko do stolycy dojechać teraz . Narobili obwodnic różnych i trzeba przebijać się bokami ,żeby nie zostać rozjechanym. Pierwszy przystanek w Parku Cietrzewia na starych Włochach. Park po przebudowie zyskał mocno na wyglądzie. Następnie pojechałem na górkę szczęśliwicką. Myślałem,że chociaż tam znajdę trochę śniegu :) Niestety śniegu ani śladu, choć paru narciarzy jeżdżących po zielonym się znalazło. Park Cietrzewia
Park Cietrzewia © este Warszawa
Warszawa © este Szcześliwicka górka
Szcześliwicka górka © este
Kategoria Wycieczki, Warszawa


Statystyki zbiorcze na stronę
free counters